Blisko 10 lat temu działalność przewozową zakończył PKS Skarżysko-Kamienna. Było to spowodowane niewłaściwym zarządzaniem firmą, problemami po sprywatyzowaniu przedsiębiorstwa, a także dużą konkurencją na rynku przewozów międzymiastowych. Tymczasem w ostatnich miesiącach podobne problemy przeżywa PKS Starachowice.

Jeszcze nie tak dawno autobusy starachowickiego przewoźnika spotkać można było na trasach dalekobieżnych do Warszawy, Lublina, Katowic, a także na wielu trasach lokalnych – do Kielc, Bodzentyna czy Nowej Słupi. W 2007 roku przewoźnik przejął także większość tras po upadającym PKS Skarżysko-Kamienna, lecz sukcesywnie połączenia były ograniczane aż w końcu wraz z początkiem kwietnia 2013 zupełnie wycofał się z obsługi połączeń ze Skarżyska.

Powiewem świeżości w posiadającym długoletnią tradycję przedsiębiorstwie był leasing 5 sztuk Mercedesów Intouro w 2008 roku. Ich wyposażenie było dla pasażerów ogromnym skokiem jakościowym – posiadały m.in. komfortowe fotele pasażerskie, klimatyzację oraz system nagłaśniający. Obsługiwały one sztandarowe połączenia dalekobieżne (do Warszawy, Krakowa, Katowic i Lublina), a także cieszyły się dużą popularnością wśród biur podróży jako pojazdy dla potrzeb przewozu grup zorganizowanych. W 2015 roku Mercedesy przeszły na własność firmy „Stalko” z Zielonki koło Warszawy, która to od 04.05.2016r. na nieznanych zasadach przejęła także obsługę połączeń dalekobieżnych PKS Starachowice i pod swoim szyldem kursuje na trasach do Warszawy, Lublina i Katowic. W tym samym roku PKS Starachowice na podobnych zasadach „odstąpił” także obsługę części kursów regionalnych – do Kielc oraz Nowej Słupi – firmie „Oparka DVL” z Korczyna (gm. Strawczyn).

Aktualnie (koniec czerwca 2016) z ogólnodostępnych tras pozostało jedynie kilka kursów na trasie: Starachowice (Dworzec Zachodni) – Iłża (D.A.) – Seredzice. W niedawno zakończonym roku szkolnym autobusy PKS Starachowice wykonywały także obsługę linii dowozowych dla uczniów szkół na terenie gmin Brody, Iłża oraz Wąchock.

W związku z zakończeniem obsługi linii dowozowych kilka kolejnych pojazdów należących do spółki wystawionych zostało na sprzedaż. Od dłuższego czasu na portalach aukcyjnych PKS Starachowice oferował na sprzedaż trzy autobusy – dwie Setry S315UL oraz Mercedesa O408. W ostatnich dniach na tych samych portalach pojawiły się także oferty trzech kolejnych pojazdów – dwóch Autosanów A1012T oraz Setry S215HR. Tak, jak w przypadku wcześniejszych sprzedaży m.in. Jelczy PR110D czy Autosanów H9-21 oferty wystawione zostały przez pośrednika sprzedaży z okolic Radomia (u którego de facto te autobusy obecnie przebywają).

Nie bez znaczenia jest także fakt, że w 2014 w Starachowicach powstała firma „PKS Starachowice” Mariusz i Piotr Mielczarek Sp. j. należąca do pracowników historycznego PKS-u, o której to głośno zrobiło się w maju br. kiedy to na stronie PKS Starachowice S.A. (LINK) pojawiła się informacja o zmianie właściciela domeny.

Z analizy sytuacji przedsiębiorstwa wywnioskować można, że przyszłość PKS Starachowice kreuje się w bardzo niewyraźnych kształtach. Z floty kilkudziesięciu pojazdów w ciągu trochę ponad roku liczba pojazdów zmalała do zaledwie kilkunastu, liczba obsługiwanych połączeń również drastycznie spada, firma w żaden sposób nie próbuje też reklamować swoich przewozów. Dodatkowo trudny rynek, jakim jest województwo świętokrzyskie ze względu na ogromną ilość małych przewoźników, nie ułatwia funkcjonowania takiemu przedsiębiorstwu (posiadającemu poza taborem także duże powierzchnie użytkowe).

Mimo wszystko trzymamy kciuki za utrzymanie się firmy na rynku. Lecz nie wiadomo także, czy wkrótce jak grom z jasnego nieba uderzy nas informacja o rozpoczęciu postępowania upadłościowego kolejnego świętokrzyskiego przedsiębiorstwa transportowego z kilkudziesięcioletnią historią.