Każdy nowo zakupiony przez MKS autobus przechodzi standardowe działania mające na celu wpisanie na stan przewoźnika. Zaczyna się od zarejestrowania na skarżyskie tablice rejestracyjne, później przychodzi czas na nadanie numeru taborowego. Następnie na autobus naklejane są naklejki z herbem i nazwą miasta oraz logiem przewoźnika. Kolejnym etapem jest montaż i programowanie wyświetlaczy. Ostatnim i najważniejszym jest malowanie w barwy przewoźnika…
Temat malowania nowych autobusów pojawił się od razu po ich zakupieniu. Niektórzy mieszkańcy oraz część obserwatorów z każdym miesiącem eksploatacji nowo zakupionych pojazdów coraz bardziej domagało się przemalowania autobusów w obecny żółto-czarny schemat, zarzucając brak konsekwencji malowania – ich zdaniem reklamowanie obcych firm wpływa negatywnie na wizerunek przewoźnika. I kiedy wydawało się, że 2014 będzie kolejnym rokiem „wożenia” u nas barw innych przewoźników, w lutym do malowania poszedł pierwszy z nowo zakupionych autobusów.
MAN NM223 o numerze #426 zakupiony został za pośrednictwem firmy MAN z Gorzowa Wielkopolskiego w lipcu 2013 roku. Po malowaniu autobus był gotowy do ruchu już 17 lutego. Stosunek proporcji barw żółtej i czarnej na tym autobusie zdecydowanie daje przewagę barwie żółtej. W rozmowie z z-cą dyrektora MKS ds. technicznych, Bolesławem Dopierałą dowiedzieliśmy się, że starano się zmniejszyć ilość koloru czarnego. Kolejne poprawki oraz drobne usterki spowodowały, że swoją liniową „premierę” autobus miał dopiero tydzień później. W dniu 24 lutego wyjechał na miasto i dumnie prezentował się w swoich nowych barwach obsługując popołudniową brygadę łączoną linii 19 i A. Dłuższy przestój na bazie nie uchronił jednak przedsiębiorstwa przed małą wpadką, jaką było „ochrzczenie” wozu numerem #426 nadanym… MAN-owi EL202. Kilka lat temu podobną wpadkę zaliczono po malowaniu Neoplana N407, który to „odziedziczył” numer po Mercedesie O303 #408. Mamy nadzieję, że w tym przypadku też zostanie to szybko skorygowane, a od tej pory kolejne autobusy stopniowo będą przekazywane do malowania i niedługo cały zakupiony w zeszłym roku tabor zobaczymy w żółto-czarnych barwach MKS.
A oto jak MAN NM223 #425… przepraszam, #426 prezentuje się w skarżyskich barwach:
Loading ...
#424 po malowaniu w nasze barwy na ulicach.
@ Paweł_K Jakie dalsze plany malowań?
Ciekawe które many pójdą po mm-kach do malowania
Obecnie w malowaniu jest MAN #424.
W XXI wieku miejska firma przewozowa nie może odstępować od standardu przewoźnika miejskiego tj. malowanie wdłg. wzoru, elektroniczne tablice informacyjne oraz czystość taboru wewnątrz i zewnątrz.
Należałoby jeszcze zadbać o sort odzieżowy dla kierowców tj. koszula i polar.
W temacie ubioru dla kierowców usłyszałem, że problem tkwi w pieniądzach – kierowcy dostają ekwiwalent na ubrania jako dodatek do pensji. Gdyby te pieniądze zostały im odebrane to zaczęły by się głosy sprzeciwu, że obniża się pensje…
Myślę, że istnieje rozwiązanie problemu.
To jeden kolor koszuli i kolor swetra, określony w warunkach dofinansowania odzieży.
Pozostaje egzekwowanie tego zapisu w praktyce, przed przystąpieniem do pracy.
Skoro daje się pieniądze trzeba egzekwować ich celowe wydanie.